Thunderbolt 5 ⚡️ Rewolucja czy totalna porażka? Dowiedz się teraz 😱
Thunderbolt 5. Najnowocześniejsze połączenia. Wszystko to: monitory, stacja dokująca Thunderbolt 5, a nawet dysk SSD Thunderbolt 5 znajdowały się na moim biurku. Był szczęśliwy, jak to tylko możliwe dla znawców techniki, że posiada urządzenie, którego posiada niewielu innych. 😄
Kilka dni później byłem więcej niż zadowolony, że mogłem go rozłożyć na części i powrócić do wolniejszego, ale bardziej funkcjonalnego środowiska Thunderbolt. Po prostu nie jestem pewien, czy ekosystem Thunderbolt 5 jest gotowy na powszechne wykorzystanie.
Nie chodzi tu o krytykę samego Thunderbolt 5. Chodzi raczej o bóle głowy, które mogą towarzyszyć nie jednemu, a wielu urządzeniom, które wchodzą ze sobą w nieoczekiwane interakcje. Kiedy dodajesz oprogramowanie, sterowniki, aktualizacje oprogramowania sprzętowego i inne elementy, trudno jest wskazać jeden konkretny komponent. Na tym właśnie polega testowanie najnowocześniejszego sprzętu: na radzeniu sobie z technologią, która powinna działać dobrze, ale tak nie jest. 🤔
Thunderbolt 5: następna generacja połączeń
Thunderbolt 5 został ogłoszony około rok temu jako kolejny krok w rozwoju standardu połączenia Thunderbolt. Technologia Thunderbolt nie została zaprojektowana z myślą o użytkownikach o dużych wymaganiach, jednak najlepsze stacje dokujące Thunderbolt 3 i Thunderbolt 4 umożliwiają użytkownikom podłączenie pary wyświetlaczy 4K do komputera stacjonarnego, pracującego z częstotliwością odświeżania 60 Hz. Znalazłem to niezwykle przydatne dla mojej produktywności, ponieważ mogę organizować wiele okien poczty e-mail, czatów, kalendarzy, przeglądarek internetowych i innych na dwóch lub więcej ekranach. 💻
Zarówno Thunderbolt 3, jak i 4 oferują przepustowość 40 Gb/s. Thunderbolt 5 zwiększa przepustowość do 80 Gb/s, a w niektórych sytuacjach nawet do 120 Gb/s. Ta dodatkowa przepustowość idealnie wpasowuje się w przestrzeń hazard i produktywność, ponieważ obsługuje do trzech wyświetlaczy 4K z częstotliwością 144 Hz, dwa wyświetlacze 8K z częstotliwością 60 Hz lub jeden wyświetlacz 1080p z częstotliwością 540 Hz. (Intel nie określił jeszcze szczegółów tych dwóch ostatnich rozwiązań). Ponadto Intel podkreśla, że Thunderbolt 5 powinien być w stanie zasilać zewnętrzne procesory graficzne, co zostało pominięte w Thunderbolt 4. 🎮

Jednak pierwsze doświadczenie nie jest dowodem i nie mogłem się doczekać, aby wypróbować w praktyce dysk Kensington SD5000T5: podłączyć go do trzech wyświetlaczy 4K144 za pośrednictwem laptopa ze złączami Thunderbolt 5 i, jako bonus, sprawdzić, czy uda mi się znaleźć dysk SSD, który będzie działał z prędkością Thunderbolt 5. ⚡️
Nie spodziewałem się, że będzie łatwo. Z jakiegoś powodu urządzeń z hostem i komponentami dodatkowymi Thunderbolt 5 firmy Intel („Barlow Ridge” lub Intel JHL9580 i JHL9480) było niewiele. Jak już wspomniałem, stacje dokujące są nadal rzadkością, a o ile wiem, tylko dwa notebooki są wyposażone w kontroler Thunderbolt 5 (niezintegrowany). Są to wersje Razer Blade i Maingear ML-17.

Szczęście mi sprzyjało. Kensington SD5000T5 pozostał na moim biurku, a Maingear zgodził się wysłać mi ML-17 do recenzji. Mój kolega również recenzował wersję przedprodukcyjną dysku SSD Envoy Ultra Thunderbolt 5 firmy OWC i zgodził się, żebym go przez jakiś czas wypróbował w zamian za wyniki testów wydajnościowych. Wydawało się, że wszystko idzie dobrze. 😅
Thunderbolt 5 zaczął się źle, a potem było jeszcze gorzej
Kilka dni później ukończyłem wszystkie moje bieżące projekty i usiadłem, aby pobawić się z nową generacją możliwości łączności. Zaktualizowałem ML-17, instalując niezbędne aktualizacje systemu Windows, sklepu Microsoft Store, dostępne aktualizacje oprogramowania sprzętowego itd. Firma Maingear przesłała mi notebooka z zaktualizowanym sterownikiem Intel i asystentem pomocy technicznej, więc byłem pewien, że mam najnowszy sprzęt i sterowniki.
Pierwsze kroki były całkiem pozytywne. Jak zapewne wie większość graczy, laptopy gamingowe zawierają duży zasilacz zakończony złączem beczkowym lub kwadratowym. Jedną z zalet Thunderbolt 5 jest jednak jego teoretyczna możliwość dostarczenia mocy do 240 W podczas ładowania. Byłem bardzo zadowolony z możliwości podłączenia laptopa do gier do stacji dokującej Thunderbolt 5 i włączenia go bez konieczności korzystania z niewygodnego zewnętrznego złącza zasilania laptopa.
No cóż, w pewnym sensie. Później odkryłem, że stacja dokująca może zasilać laptopa tylko za pośrednictwem jednego z dwóch portów Thunderbolt 5, a po zmierzeniu jej miernikiem mocy USB okazało się, że nie jest w stanie dostarczyć więcej niż 87 W, nawet podczas grania. 😕

Moc dostarczana przez urządzenie o mocy 240 W wymaga wyraźnego wsparcia ze strony laptopa, stacji dokującej i kabla. Nie byłem zaskoczony, że nie spełniło ono moich oczekiwań. Niestety, ta tendencja się utrzymała.
Firma Acer uprzejmie dostarczyła trzy wyświetlacze Nitro XV5 (XV275K) do wykorzystania w teście. Wszystkie trzy wyświetlacze działają z częstotliwością do 144 Hz przez port HDMI i do 160 Hz przez USB-C/DisplayPort, co powinno wystarczyć do spełnienia obietnicy Thunderbolt 5, polegającej na wyświetlaniu obrazu o częstotliwości 144 Hz na trzech wyświetlaczach 4K.
Niestety tak się nie stało. Laptop Maingear generował obraz tylko na dwóch ekranach i samym laptopie. (Stacje dokujące Thunderbolt 4 mogą przesyłać dane do dwóch wyświetlaczy 4K oprócz laptopa, więc nie mam powodu sądzić, że moja interpretacja „trzech wyświetlaczy” była błędna). Podczas gdy jeden laptop mógł renderować w rozdzielczości 4K 144 Hz bez problemu, to sprawienie, aby drugi renderował w rozdzielczości 1440p, stanowiło wyzwanie — musiałem odłączyć i ponownie podłączyć go raz, powoli. Nie mogłem tego powtarzać konsekwentnie.
(Stacja dokująca Kensington zapewnia trzy porty Thunderbolt 5. Użyłem adaptera USB-C do HDMI Kensington do podłączenia jednego wyświetlacza, a także dwóch kabli uni 4K60 USB-C do DisplayPort — które są przeznaczone wyłącznie do 1440p165, a nie 4K — do pozostałych. Spodziewałem się, że wszystkie trzy wyświetlacze się włączą. Tak się nie stało.)
W rzeczywistości cały zestaw wydawał się bardzo powolny podczas poruszania się po laptopie i korzystania z przeglądarki internetowej — czego nie można było się spodziewać po urządzeniu wyposażonym w wydajny procesor Intel i kartę graficzną Nvidia GeForce RTX 4090. Jestem pewien, że połączenie Thunderbolt miało negatywny wpływ. Przesyłanie strumieniowe wideo 4K z częstotliwością 60 Hz na zewnętrznym wyświetlaczu podłączonym do stacji dokującej Thunderbolt było bardzo niestabilne — utracono ponad 30 procent klatek. Odtworzenie tego samego filmu na laptopie nie było idealne, ale i tak było o wiele, wiele lepiej.
Maingear zrzucił winę na kabel Thunderbolt 5. „Jeszcze nie przetestowałem wielu kabli, ale kabel Apple TB5 Pro zawsze działał w naszym przypadku” — napisał przedstawiciel Maingear w wiadomości e-mail. „Podczas gdy ja mógłbym użyć porządnego kabla USB-C z Thunderbolt 4, Thunderbolt 5 wydaje się działać lepiej z certyfikowanymi kablami Thunderbolt 5”.
To może być prawdą, ale kabel Thunderbolt 5 firmy Kensington został prawidłowo oznaczony i powinien uzyskać certyfikat. Dlaczego muszę kupić kabel Apple, aby moja stacja dokująca do komputera działała? 😩

Wydajność pamięci masowej również ucierpiała
Po podłączeniu dysku SSD wydajność mojej konfiguracji testowej Thunderbolt 5 była równie słaba. Zazwyczaj uruchamiam test pamięci zewnętrznej PCMark, aby sprawdzić stację dokującą. Mój kolega Jon Jacobi woli uruchamiać testy dotyczące konkretnych pamięci masowych, aby bezpośrednio ocenić wydajność dysków SSD. Wolę PCMark, którego test pamięci zewnętrznej raportuje „przepustowość” dysku SSD. O to mi chodzi: ile informacji jest w stanie przetworzyć jednostka?
Przeprowadziłem również drugi test, rejestrując czas potrzebny na skopiowanie folderu zawierającego multimedia i inne pliki z dysku SSD przez stację dokującą na laptopa. Robię wszystko To samodzielnie, a także podczas przesyłania strumieniowego wideo 4K z częstotliwością 60 Hz przez Internet za pośrednictwem kabla Thunderbolt, aby sprawdzić, czy przesyłanie plików w tle wpłynie na wydajność.
Szczerze mówiąc, to było okropne przeżycie. Podczas testu PCMark z bezpośrednio podłączonym dyskiem SSD uzyskałem wynik 1743, czyli 252,3 MB/s. Jednak po podłączeniu dysku SSD do stacji dokującej wynik PCMark spadł do zaledwie 1108 lub 159,3 MB/s. Czy to była wina stacji dokującej czy złącza Thunderbolt 5? Prawdopodobnie jedno z dwóch.
Gdy podłączyłem dysk SSD bezpośrednio do laptopa i skopiowałem folder na komputer stacjonarny, zajęło mi to średnio minutę i pięć sekund. Podczas przesyłania strumieniowego wideo to samo zadanie trwało o 58 sekund dłużej, czyli dwie minuty i trzy sekundy. Wydawało się to dość ekstremalne.
Co ciekawe, gdy podłączyłem dysk SSD do stacji dokującej i uruchomiłem kopiowanie folderu, proces zakończył się w 41 sekund — znacznie szybciej! Natomiast skopiowanie folderu podczas strumieniowego przesyłania wideo zajęło dwie minuty i sześć sekund, także przy dysku SSD podłączonym do stacji dokującej. (Połączenie internetowe zapewniał Ethernet, który pozostał podłączony. Jednak pozwolenie systemowi na korzystanie z Wi-Fi nie wydawało się robić żadnej różnicy.)
Warto zauważyć, że gdy testowałem stację dokującą Kensington na „normalnym” laptopie wyposażonym w Thunderbolt 4 i wolniejszy dysk SSD, stacja dokująca również działała „normalnie”. 📈
W ostatnich latach widzieliśmy pewne niezwykłe wyniki przy pomiarach wydajności, takie jak testy porównawcze mobilnych procesorów działających na zasilaniu bateryjnym, które przewyższały ten sam laptop podłączony do zasilania. Mimo to, zróżnicowane wyniki, w tym irytujące zacinanie się podczas odtwarzania wideo, mówią mi, że coś jest nie tak. Co to jest? Nie wiem, co mnie zniechęca do korzystania z Thunderbolt 5.
Czy warto kupić Thunderbolt 5? Nie teraz
Podczas testowania pojedynczego urządzenia dobra recenzja pozwala na wyizolowanie zmiennej. Procesory stacjonarne testuje się z najszybszymi możliwymi procesorami graficznymi, z tymi samymi płytami głównymi, pamięcią i dyskami masowymi (jeśli to możliwe), tak aby wszelkie różnice w wydajności można było bezpośrednio przypisać nowemu procesorowi.

W tym przypadku testuję nową stację dokującą, laptopa i dysk SSD, a także nowe kable łączące je. To są co najmniej trzy niewiadome, których nie potrafię jednoznacznie wyjaśnić. Zatem Maingear może oskarżyć kabel o wadliwość, podczas gdy ja podejrzewam, że winny może być sprzęt Maingear. Nie mam pewności.
Wątpię, bo to względne brak Sprzęt Thunderbolt 5, nawet już pod koniec 2024 roku. Intel wypuścił swoje procesory Lunar Lake i Arrow Lake, a żaden z nich nie zawiera zintegrowanego kontrolera Thunderbolt 5. Firma Intel podała kilka dobrych powodów wykluczenia tej technologii — na przykład producenci komputerów stacjonarnych wolą „sprzedawać” je przy użyciu oddzielnych podzespołów — ale obserwowana przeze mnie niestabilność sprawia, że zastanawiam się, czy dzieje się coś jeszcze. 🤨
Wcale nie wykluczam Thunderbolt 5. Problem ten mógłby zostać rozwiązany poprzez zaktualizowanie sterownika, ale może być też konieczna bardziej zaawansowana wersja sterownika Barlow Ridge firmy Intel. Nie wiem.
Na razie, Jednakże, Nie polecam Inwestuj w ekosystem Piorun 5.
Podsumowując, Piorun 5 Bez wątpienia stanowi to znaczący postęp w zakresie specyfikacji i wydajności 🚀, obiecując większą przepustowość i nowe możliwości, które mogą zrewolucjonizować doświadczenia wymagających użytkowników i graczy 🎮. Ale obecna rzeczywistość jest daleka od spełnienia tych obietnic.
Niedobór kompatybilnego sprzętu, problemy ze stabilnością, ograniczenia w dostarczaniu energii i ogólne niespójności w działaniu pokazują, że ekosystem Thunderbolt 5 nie jest jeszcze dojrzały ani gotowy do powszechnego użytku.
Jeśli cenisz sobie niezawodność i sprawdzoną funkcjonalność, najlepiej będzie poczekać, aż producenci dopracują te szczegóły i rynek zaoferuje bardziej solidne i niezawodne rozwiązania 🛠️.
Krótko mówiąc, Thunderbolt 5 to technologia z przyszłością 🌟, ale jej teraźniejszość wymaga ostrożności i cierpliwości ⏳.